Zimą szkodzi mróz, sól i lecące spod kół kamyczki rozsypywane przez pługopiaskarki. Niestety również i latem lakier naszego samochodu nie jest w pełni bezpieczny. Warto go odpowiednio zabezpieczyć by auto wyglądało jakby dopiero wyjechało z salonu Seata.
Choć czekamy na nie z utęsknieniem przez całą zimę, to właśnie ono jest największym wrogiem lakieru, którym pokryto karoserię naszego auta. Słońce i jego promieniowanie UV może być zabójcze nie tylko dla naszej skóry podczas zbyt długiego opalania, ale i dla „skóry” naszego auta. Podobnie jak siebie, także nasz samochód powinniśmy chronić przed promieniowaniem powodującym przedwczesne starzenie lakieru. Jego intensywność wpływa na zmianę barwy lakieru. Często może on płowieć.
W ostrych promieniach widać też zdecydowanie bardziej wszelkie niedoskonałości i rysy. A te dodają naszemu samochodowi lat. Jak dbać o lakier samochodowy wiosną i latem? Jak informują fachowcy z Centrum Poznań dilera marki Seat, podstawa to zrezygnować z myjni automatycznych. Te wyposażone są na ogół w słabej jakości, a często także nadmiernie zużyte szczotki. Działają one na lakier tak jak pumeks na podrażnioną nadmiarem słońca skórę. Czy więc przerzucić się na myjnie bezdotykowe? To niestety także zły pomysł. Zbyt wysokie ciśnienie w myjkach może doprowadzić do powstawania mikrouszkodzeń, które z czasem przekształcą się w widoczne gołym okiem ubytki lakieru. Co w takim razie zrobić z brudnym samochodem?
Metodą najbardziej polecaną jest ta najstarsza, czyli mycie ręczne. Trzeba tylko zaopatrzyć się w szmatkę z mikrofibry i dobrej jakości produkty do pielęgnacji lakieru, które można dostać w każdej autoryzowanej stacji obsługi Seat. Zamiast traktować zbyt silnym strumieniem wody porozbijane na masce muchy, lepiej spryskać je odpowiednim preparatem a po chwili tylko spłukać delikatnym strumieniem wody. To naprawdę działa! I jeszcze jedna zasada. Nie musimy myć auta co dwa dni. Jeśli jest zakurzone, wystarczy tylko spłukać pył. Solidne mycie stosujmy najlepiej nie częściej niż co dwa, trzy tygodnie. By jednak jego efekty były widoczne dłużej, a lakier został należycie zabezpieczony, pamiętajmy o woskowaniu. Zabieg ten spowoduje, że niewielkie rysy przestaną być widoczne, a kolor karoserii odzyska dawną głębię.
Oczywiście tu także lepiej zrobić zakupy tego typu środków do pielęgnacji lakieru w oparciu o wiedzę fachowców marki Seat. Ich zdaniem najtańsze produkty z marketu nie dadzą spodziewanych efektów, choć sami włożymy w woskowanie sporo pracy. Dobrej jakości wosk powinien zawierać w swym składzie polimery, które, wnikając w powłokę lakierniczą, zapewnią jej zabezpieczenie. Wosk na wiosnę i lato koniecznie musi też zawierać filtry UV. Znaczenie ma także to, jak wosk będzie nakładany. Pojazd musi być idealnie umyty i wysuszony. Zawsze nakładamy go przy pomocy miękkiej szmatki z mikrofibry, a następnie polerujemy czystą szmatką delikatnymi, okrężnymi ruchami.